Hura! Otrzymałam dziś swoją pierwszą pocztówkę! Dotarła do mnie z Finlandii od Minny. Przez pięć dni podróży pokonała 1193 km.
Przedstawia ona reprodukcję obrazu autorstwa Kimmo Pälikkö pt. "Venevaja" co z finskiego oznacza hangar dla łodzi. Minna napisała mi, że jest to bardzo produktywny artysta pocztówek, a na swoim koncie ma już ponad 1400 wzorów. Tematyka jego dzieł to fińska natura, domy i dawne czasy.
Znaczek to również istna perełka, gdyż przedstawia jeden z największych cudów natury - zorzę polarną.
Przedstawia ona reprodukcję obrazu autorstwa Kimmo Pälikkö pt. "Venevaja" co z finskiego oznacza hangar dla łodzi. Minna napisała mi, że jest to bardzo produktywny artysta pocztówek, a na swoim koncie ma już ponad 1400 wzorów. Tematyka jego dzieł to fińska natura, domy i dawne czasy.
Znaczek to również istna perełka, gdyż przedstawia jeden z największych cudów natury - zorzę polarną.
Minna napisała o sobie, że jest kobietą w średnim wieku. Ulubione zwierzęta to koty i... krowy. Poza postcrossing jej pasją jest czytanie książek i oglądanie filmów. To co mnie zaciekawiło w opisie jej osoby na profilu portalu to to, że bardzo by chciała otrzymać kartkę z czymś związanym z ... Krzysztofem Kieślowskim. Nie przypuszczałam, że nazwisko, choć wybitnego, polskiego reżysera będzie w dzisiejszych czasach coś znaczyć za granicami naszego państwa.
P.S. Wreszcie spadł w Warszawie prawdziwy śnieg!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz